Wg nowych prognoz rządu na rok 2020, możliwe jest pozyskanie 30 mld metrów sześciennych gazu. To połowa tego, co oszacowali specjaliści jeszcze dwa lata temu. Wówczas szacunki mówiły o eksploatacji na poziomie 60-80 mld metrów sześciennych.
Jeśli na tym samym obszarze prace poszukiwawczo-rozpoznawcze chcieliby prowadzić jednocześnie przedsiębiorcy węglowodorowi i niewęglowodorowi, to w związku z tym że formacje łupkowe zalegają o wiele głębiej niż kopaliny stałe, możliwe byłoby poszukiwanie i rozpoznawanie kopalin na różnych głębokościach w tym samym czasie - zauważa dziennik.