O koncesję na złoża koło Pucka rywalizują cztery podmioty - KGHM, firma Mineralis z grupy Romana Karkosika, Polski Potas i Darley Energy.
Przedstawiciele ministerstwa środowiska mówią wprost, że to będzie kolejna trudna sprawa dla ich resortu, bo rząd nie przewidział takiej sytuacji, w której na koncesję jest więcej niż jeden chętny.
Dziennik pisze, że nie pomoże teraz przygotowywana nowelizacja prawa geologicznego i górniczego, bowiem kwestia hierarchii surowców jest zależna od oficjalnej polityki surowcowej, której na razie nie ma.
Więcej - w „Pulsie Biznesu”.