Wydaje się, że minister pozostaje być optymistą. Grabowski uważa, że zainteresowanie złożami gazu łupkowego w Polsce spowodowane jest m.in. przez niską obecnie cenę paliw węglowodorowych, ale również rezygnacja z poszukiwań inwestorów na Ukrainie i dopuszczenie metody szczelinowania hydraulicznego u naszych sąsiadów - w Niemczech.
Jego zdaniem inwestorom sprzyja także specustawa węglowodorowa, którą rząd zamierza przyjąć w I kw. nowego roku. To zdaniem autorów ustawy szansa dla inwestorów na skrócenie m.in. czasu oczekiwania na decyzje administracyjne.